Moje taneczne pas(je) | Klub Tańca Dawnego Alta Novella |
Kronika klubu i pokazy tańca 2024 |
Festiwale Tańca Dawnego 2024 |
Galeria uzupełniająca |
Rok 2019 przebiegał od stycznia pod znakiem prób do występów, gdyż mieliśmy ich w planach sporo. W styczniu i kwietniu 2019 roku powtórzyliśmy nasz spektakl „Dawno temu” w Staromiejskim Domu Kultury a pod koniec czerwca wyjechaliśmy z tym przedstawieniem do Lublina na Międzynarodowy Festiwal Renesansu. Dwa razy prezentowaliśmy też nasz spektakl barokowy „Klejnoty” (ja nie brałam w nim udziału) – raz w czasie festiwalu tańców w kręgu a drugi raz na nowym festiwalu tańców dawnych „Scena dawna”.
Alta Novella na Międzynarodowym Festiwalu Renesansu w Lublinie doznała miłego przyjęcia od zgromadzonej publiczności
Przez cały rok doskonaliliśmy barokowe menuety, poznawaliśmy nowe tańce w kręgu z różnych krajów świata, polskie tańce narodowe a część z nas ćwiczyła grę na kastanietach, łącząc ją z krokami znanych hiszpańskich tańców.
Nastrajamy się hiszpańsko - barokowo
Grupa hiszpańsko - kastanietowa po premierze pokazu „Kwiat nowy starych romanz”
Pokazywaliśmy dzieeciom polskie tańce narodowe w ramach projektu "Cudze chwalicie, swego nie znacie”
Brałam również udział z dużą przyjemnością w dwóch kursach – jeden prowadzony po angielsku przez znanego na świecie choreografa i propagatora tańców różnych epok historycznych Lievena Bearta, sprawił mi prawdziwą satysfakcję - będąc najstarszą w grupie wcale nie odstawałam zbytnio od młodszych uczestników (w pierwszym dniu poznawaliśmy choreografię renesansowego tańca hiszpańskiego a w drugim ćwiczyliśmy Słowiankę – połączenie dziewiętnastowiecznej polki – mazurki z mazurem). Drugi szybki, ale jakże przyjemny kurs tańców z lat 60-tych XX wieku prowadził nasz kolega - choreograf Artur Dobrzanski. Z przyjemnością przypomniałam sobie, jak w liceum tańczyłam twista oraz poznałam charakterystyczne kroki popularnego w tych czasach w Ameryce medisona.
A teraz po kolei:
spektakl renesansowy „Dawno temu” - styczeń, kwiecień
Dwa pierwsze spektakle (wliczając w to również grudniową premierę) przedstawiane w Staromiejskim Domu Kulury przebiegły bez wpadek i podobały się publiczności tak bardzo, że zaproponowano nam jeszcze jedno przedstawienie w kwietniu.
Scena powitania Artura
Dwie pary spektaklu na motywach komedii szekspirowskich oraz ja w roli załamanej matki
Pozujemy po kwietniowym spektaklu
Niestety na żadnym z nich nie było już mojego męża i nie podziwał ani mnie w roli despotycznej matki ani Asi w roli nieszczęśliwie zakochnej córki. W styczniu Staś, będąc już chorym, pojechał na swoją ostatnią wycieczkę i myśleliśmy, że zobaczy nas w kwietniu, ale wtedy już nie żył...
Za to na kwietniowe przedstawienie stawiła się cała nasza najbliższa rodzina, aby wesorzeć Asię i mnie...
Po okrutnym potraktowaniu przez matkę Asia tańcy smutne base dance, żałując utraty swych miłosnych marzeń
Ale na szczęscie wesołe kumoszki mają chytry plan, jak pomóc zakochanym za pomocą zamiany płaszczy w czasie ceremonii zaślubin
Na szczęście wszystko dobrze się kończy
Na kwietniowym przedstawieniu kibicowała nam rodzina, nawet teść mojego syna
A najstarsza wnuczka jak zwykle z chęcią śledziła popisy babci i cioci
W dniach 21-23 VI odbywał się w Lublinie III Międzynarodowy Festiwal Renesansu, na którym prezentowaliśmy ten sam spektakl. Dokładniejsza relacja znajduje się w zakładce o festiwalach.
Alta Novella po przedstawieniu w Lublinie
Festiwal "Scena dawna" - spektakl barokowy „Klejnoty” (grupa zaawansowana – maj)
Opis znajduje się w zakładce o festiwalach.
projekt „Swego nie znacie”
Całoroczny projekt skierowany do dzieci w naszym SDK-u miał na celu rozpropagowanie polskich tańców narodowych. Co półtora miesiąca dzieci spotykały się, aby poznać genezę i charakterystykę tańców uznanych za narodowe: poloneza, mazura, kujawiaka, oberka i krakowiaka oraz poćwiczyć jakiś prosty układ, zaproponowany przez naszą koleżankę Anię Popławską.
Przy okazji była też mowa o warstwie muzycznej oraz polskich strojach ludowych. Na każdym z tych spotkań nasza grupa prezentowała jeden z tańców, które wcześnie przygotowywałyśmy na czwartkowych zajęciach. Dużą przyjemnośc sprawiło mi to, że na wszystkie spotkania chodziła ze mną najstarsza moja wnuczka Ela i próbowała uczyć się tańczyć.
Ponieważ tańce polskie są bardzo wymagające dla tancerza a my spotykaliśmy się w godzinach wieczornych, gdy byliśmy już zmęczeni po całym dniu pracy, często się myliliśmy, co powodowało czasem u nas salwy śmiechu a u naszej trenerki Ani chwilowe załamanie...
W czasie zajęć projektu „Cudze chwalicie, swego nie znacie” dzieci bawiły się przy odtwarzaniu muzyki,
oraz uczyły się podstawowych kroków charakterystycznych dla tańców polskich - tu poznają krok polonezowy
podziwiały polskie stroje ludowe i narodowe, jak kontusze...
strój krakowski,
czy łowicki
Zdjęcia do projektu „Cudze chwalicie, swego nie znacie” wykonywał WUES
Ale pokonaliśmy w końcu przeszkody (największą był brak kondycji) i na końcowym czerwcowym pokazie, gdzie wykonaliśmy wszystkie tańce razem, nie było już większych wpadek. Pięknie i z dużym wdziękiem Asia zatańczyła z Krzyśkiem kujawiaka. Na ten występ wszyscy ubraliśmy się w kontusze. Ja uszyłam dla siebie kontusik fioletowy a dla córki niebieski, oba z aksamitu i zajęło mi to sporo czasu ze względu na problemy ze wszyciem poszewki i rękawów, które miały wycięcie, tworząc wyłogi kontusza. Swój narodowy strój wykończyłam bawełnianą ażurową krajką a Joasia zrobiła dla siebie mereżkę na szydełku.
Przed występem w nowych polskich kontuszach
Prezentujemy uszyte przez siebie kontusiki
Agata i Asia rozpoczynają mazura
Krakowiak
Krok krakowiaka
Po występie we wnęce sali koncertowej
Na występ babci i cioci przyszła doborowa ekipa, chociaż Jurek się trochę wynudził
Zdjęcia autorstwa WUES
Niestety jeden z tych dni zapisze się w moje pamięci tragicznie na zawsze. Na marcowym spotkaniu było bardzo wesoło – tańczyliśmy wtedy szybkiego oberka a potem Asia z Krzyśkiem kujawiaka – tak pięknie wyglądała w stroju kujawskim... Żałowałyśmy, że nasz tata i mąż nie może nas oglądać, gdyż leżał wtedy w szpitalu. I nie wiedziałyśmy, że być może obserwuje nas już wtedy z góry... Staś zmarł tego dnia dwie godziny wcześniej...
Takie byłyśmy wtedy radosne, jeszcze nieświadome potwornej straty, jakiej doznałyśmy tego dnia
festiwal tańców w kręgu - maj
W tym roku to my zaprosiliśmy na mini festiwal tańców w kręgu koleżanki z innych miast. Kasia spisała się organizacyjnie bardzo dobrze (to nie tylko nasze zdanie, ale też zaproszonych gości). Festiwal rozpoczynał piątkowy krótki kurs tańców z lat 60-tych XX wieku, prowadzony przez Artura D. A w sobotę po obejrzeniu spektaklu "Klejnoty", który zatańczyły Kasia, dwie Anie i Asia, każda z czterech liderek z różnych grup tanecznych poprowadziła warsztaty z wybranymi przez siebie tańcami bałkańskimi, ukraińskimi itp. Jako niespodziankę Krzyś, który interesuje się sztuką japońską, zaprezentował nam jak prawidłowo parzy się herbatę po japońsku i ceremonilnie serwuje gościom. Pomagały mu w tym dwie koleżanki w kimonach.
Wspólny obiad w ukraińskiej restauracji zakończył to nasze miłe spotkanie.
Krąg wiruje, dlatego niektóre tancerki są rozmazane
Krzysiek przedstawia nam ceremoniał parzenia herbaty po japońsku
Jego koleżanki, również ubrane w kimona, częstują herbatą uczestników festiwalu
Uczestnicy festiwalu tańców w kręgu
pokaz menuetów na zakończenie projektu „Menuety” - czerwiec
Na początku czerwca zostaliśmy poproszeni, aby zademonstrować kilka menuetów w ramach zakończenia projektu „Menuet”, skierowanego do dzieci, uczących się w SDK-u grać na pianinie.
Ubrani w nasze barokowe stroje – ja na tę okazję uszyłam sobie piękną złoto – granatową suknię z końca XVIII w. twz. poloneskę, wykonaliśmy kilka menuetów w parach i układach na większe grupy. Ja tym razem tańczyłam menuet na 4 pary Mr. Holta, bardzo efektowego Shirlaya na 6 osób i menuet de la Reine.
Część naszej grupy, która pokazywała menuety w projekcie dla dzieci
Menuet de la Court
Menuet Mr Holt
Tańczę z Kasią, Krysią i Bożenką
Bourree d’Achille tańczą Kornel i Krzysiek
Menuet de la Reine
Ten menuet dedykowany królowi tańczymy w osiem osób
pokaz na zakończenie roku szkolnego – czerwiec
Nasze tegoroczne podsumowanie roku szkolnego 2018/19 zawierało dwa pokazy: barokowy z kilkoma menuetami, w którym tym razem nie uczestniczyłam ani ja ani Asia i
premierę nowego programu tańców hiszpańskich połączonych z grą na kastanietach „Kwiat nowy starych romanz”. W trakcie programu zaprzyjaźniona z SDK-iem aktorka Maria Kowalik bardzo sugestywnie odczytywała urywki romansów Jarosława Rymkiewicza, wprowadzając nas w nastrój dawnej, gorącej Hiszpanii. My, ubrane w śliczne gorsety i barokowe bluzki oraz kolorowe spódnice, zatańczyłyśmy kilka tańców hiszpańskiech, m.in. nastrojową folię, skoczną gagliardę oraz bardzo ogniste fandango i reja da Granada. Wykonałyśmy też do kilku utworów muzycznych (sona ta Albenitza, Rodrigeza) kilka akompaniamentów na kastanietach w instrumentacji opracowanej przez Kasię. Na pokazie było niewielu gości, ale wśród nich znalazły się moje dwie koleżanki z pracy, co bardzo mnie ucieszyło.
Przed występem z gościnnie występującą u nas lektorką pania Marią Kowalik
Donny i dwóch kawalieros
Zaraz zaczynamy...
Krysia i Krzesiek tańczą menueta de la Court,
Kwiat nowy starych romanz
Ogniste Fandango da Granada
Alta Novella z lektorka Marią Kowalik przed Domem Kultury
Hiszpańskie tancerki
pokaz tańców w Łazienkach - wrzesień
Wrześniowy pokaz tańców w kawiarni Niepodległa w Łazienkach zorganizowany został na skutek zaproszenia nas przez grupę Akademia Tańca Tradycyjnego, która w sezonie letnim organizowała tam potańcówki w muzyką na żywo, wzorowane na dawnych miejskich i wiejskich zabawach na świeżym powietrzu. Przygrywała nam grupa muzykantów Revival a na parkiecie kawiarni bawiło się wiele osób w różnym wieku. My zaprezentowaliśmy kilka tańców dziewiętnastowiecznych, w tym kadryla, Słowiankę (którą poznaliśmy na kursie Bearta Lievena w tym roku), lendlera oraz kontredans do muzyki Moniuszki. Po prezentacji uczyliśmy uczestników zabawy tańczenia niektórych z tych tańców w uproszczonym układzie kroków. A poza tym sami bawiliśmy się przy różnych poleczkach, walczykach, sztajerkach. Takie harce pomagały nam się rozgrzać, gdyż tego dnia nastąpiło złamanie letniej pogody i wieczorem było bardzo zimno, a my występowałyśmy w wydekoltownych sukniach z lat 30-tych XIX wieku...
Występ w Łazienkach
Zabawa w stylu dawnym w kawiarni Niepodległa
Wesele Ani i Kornela - październik
Kornel tańczy z nami od dwóch lat a Anię poznał też na jakiś zajęciach tanecznych. Bardzo było nam bardzo miło, gdy zaprosili na swój ślub i wesele całą naszą grupę Alty Novelli. Bawiliśmy się świetnie przy muzyce na żywo, grającej tradycyjne przeboje z lat przedwojennych. Oczepiny panny młodej odtworzone zostały według dawnej tradycji z przyśpiewkami, wykonywanymi przez dziewczyny – i były dla mnie przyjemnym odkryciem. To było całkiem inne wesele niż zwykle – bez disco polo – za to z pokazem tańców dawnych w wykonaniu zespołu Fontana dei Pazzi, którego Kornel jest wieloletnim członkiem. My zaprezentowaliśmy przy wręczaniu prezentu mały układ poloneza, którego szykujemy na nasz następny spektakl, oparty na polskich tańcach narodowych.
Alta Novella na weselu Ani i Kornela
Alta Novella na weselu Ani i Kornela
Szaleństwo i elegancja
Fontana dei Pazzi na weselu Ani i Kornela tańczyła kontredanse i kadryla
My zaprezentowaliśmy się na weselu krótkim pokazem poloneza, zakończonym wręczeniem Młodej Parze prezentu
Para młoda i Asia z Kasią walcują
Próbowaliśmy też tańczyć tango...
Powtórzenie koncertu "Kwiat nowy starych romanz" - listopad
Spektaklem "Kwiat nowy starych romanz" w naszym Domu Kultury uczciliśmy nasze piąte urodziny. Po tańcach barokowych w wykonaniu Krysi, Krzyśka i Kornela i odtańczeniu i odegraniu na kastanietach gorących rytmów hiszpańskich przez pozostałe dziewczyny, wypiliśmy toasty za naszych gości i za nasze dalsze lata z nadzieją, że będą płodne w artystyczne kreacje. Atmosfera sprzyjała świętowaniu. Moja żartobliwa prezentacja pięcioletniego dorobku naszego zespołu Alta Novella spotkała się też z dużą sympatią ze strony widzów. Tyle przez te lata dokonaliśmy, że sami się dziwimy, jak to było możliwe. Ale to nasz wspólny wysiłek - Kasi, naszej przewodniczki po dawnych choreografiach i autorki wielu własnych scenariuszy spektakli i tanecznych pomysłów oraz nas tancerzy, którzy ćwiczą pokonując często oporną materię własnego ciała i ducha...
Pokaz barokowych menuetów
Tańczymy di Spagnolę oraz folię do przepięknej muzyki
Hiszpańskie rytmy
Gorące fandango
Spektakl zakończyliśmy szaloną Reją
A potem był poczęstunek z urodzinowym tortem
Miłe rozmowy z zaproszonymi gośćmi i moja prezentacja naszego 5-cioletniego dorobku
Alta Novella prawie w komplecie
Alta Novella świętuje 5 urodziny z zaproszonymi gośćmi.
Wśród nich jest też nasza nowa koleżanka, Blanka, która przysposabia się do tańców z nami od jesieni.
c.d., czyli opisy i zdjęcia
z naszych pokazów w 2020 r.