Lubelszczyznę poznawaliśmy dwa lata wcześniej i wtedy odwiedziliśmy większość najbardziej godnych zwiedzenia miejsc.
Piękne, pełne zabytków miasta: Lublin, Zamość i Chełm Lubelski, często odwiedzany przez wycieczki Zwierzyniec. Wędrowaliśmy uroczymi szlakami Roztocza, gdzie cieszyły nasze oczy nie tylko widoki Szumów, ale również stadko koników polskich.
Jest to ziemia tak malownicza, żyzna, przyjazna ludziom - te pagórki, ukołysane łanami pszenicy aż proszą o wiersze.
Ale tym razem, przejeżdżając przez Ziemię Hrubieszowską, byliśmy zainteresowani tylko cerkwiami.
Sielska Lubelszczyzna
Łany pszenicy warte uwiecznienia
Bociany w wersji tradycyjnej i nowoczesnej
Żywiołowe Szumy i ja rozmarzona pod cerkiewką
Malownicza Ziemia Hrubieszowska
1. Cerkiew prawosławna w Hrubieszowie
Cerkiew hrubieszowska Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny wyróżnia się swoim monumentalizmem na tle innych parafialnych świątyń zbudowanych w II połowie XIX w. w Królestwie Polskim. Świątynia została zbudowana na planie krzyża greckiego, w stylu bizantyjsko-rosyjskim. Jest świątynią trójdzielną, bogato dekorowana z zewnątrz.
Nad wejściem do niej wznosi się wieża, będąca również dzwonnicą. Całość wieńczy trzynaście kopuł. Kopuły nad dzwonnicą zwieńczone są pozłacanymi żeliwnymi krzyżami.
Cerkiew sprawiła na nas duże wrażenie ze względu na jej wielkość i bizantyjski styl, ale niestety, nie udało nam się zwiedzić jej w środku.
Prawosławna cerkiew w Hrubieszowie - bizantyjsko-rosyjska stylistyka z 13 kopułami
2. Cerkiew w Dłużniowie
Cerkiew w Dłużniowie jest jedną z najwyższych drewnianych cerkwi w Europie. Cerkiew, licząca 120 lat, zbudowana została w miejscu starszej, drewnianej. Była najpierw świątynią greckokatolicką, potem prawosławną, a po wojnie przejęta została przez kościół rzymskokatolicki. Forma budynku trójdzielnego nie jest najładniejsza, głównie ze względu na jego wielkość. Ściany oszalowane są drewnem a dachy zwieńczone trzema blaszanymi kopułami.
Greckokatolicka cerkiew w Dłużniowie jest chyba najwyższą drewnią cerkwią w Europie
W środku natrafiliśmy na remont i dzięki temu mogliśmy zajrzeć do wnętrza. Część polichromii została już odnowiona i dawała jakieś pojęcie, jak wnętrze będzie wyglądać po skończeniu remontu.
Odrestaurowane ściany wieży prezbiterium
Odmalowani święci w cerkwi w Dłużniowie
To malowidło w nawie i na suficie babińca czekały na odnowienie
Ściany wieży na nawą - tu było jeszcze dużo pracy do zrobienia. Teraz pewnie te malowidła lśnią kolorami
3. Cerkiew w Chłopiatynie
W Chłopiatynie znajduje się drewniana greckokatolicka cerkiew Zesłania Ducha Świętego z 1863 r. Budynek jest trójdzielny, o konstrukcji zrębowej, z trzema blaszanymi kopułami i mimo swej przysadzistej sylwetki wydała mi się ładniejsza od świątyni z Dłużniewa. Nad wejściem do obiektu znajduje się uroczy balkon. Ponad drzwiami wyryto datę wzniesienia cerkwi oraz umieszczono napis fundacyjny. Cerkiew obecnie jest filialnym kościołem rzymsko - katolickim parafii Żniatyn
Cerkiew w Chłopiatynie
Budynek jest oszalowany drewnem z blaszanymi dachami
Widok cerkwi z boku i napis fundacyjny nad drzwiami
4. Cerkiew w Mycowie
We wsi Myców stoi drewniana cerkiew greckokatolicka św. Mikołaja z 1859 r., póżniej zamieniona na cerkiew prawosławną, a po II wojnie na magazyn. Cerkiew ma tylko jedną kopułę nad nawą, ale ma też ciekawą konstrukcję a ta kopuła nad nawą i spadziste dachy tworzą pełne harmonii proporcje. Budowla przez wiele lat niszczała, ale od 2006 r.. cerkiew służy znowu wiernym jako kościół rzymskokatolicki. Obok na cmentarzu zachowały się klasycystyczne i neorenesansowe nagrobki ziemiańskie, a także krzyże z ośrodka kamieniarskiego w Bruśnie - w XIX wieku bardzo znanym w całej Galicji. Zarówno przez wrażenie opuszczenia, ze względu na swoje położenie na uboczu, jak i na zapomniane nagrobki, całość sprawia nostalgiczne wrażenie.
Krajobraz z cerkwią - Myców
Przez wiele lat opuszczona mała cerkiew w Mycowie ma może teraz szansę na odżycie
Ta mała cerkiew ma harmonijne proporcje dachów nad nawą i babińcem
Cerkiew otaczają stare nagrobki ziemiańskie i krzyże bruśnińskie - zapomniany, niszczejący zabytek
Nostalgia przeszłości
5. Cerkiew w Korczminie
W Korczminie w powiecie tomaszowskim znaleźliśmy bardzo ciekawą cerkiew drewnianą, całą krytą gontem, z połowy XVI wieku. Cerkiew posiada tylko jedną kopułę, dzięli czemu sprawia oryginalne wrażenie. Cerkiew jest jedyną budowlą sakralną na tym terenie ustawioną na wbitych w ziemię palach dębowych (peckach).
Greckokatolicka świątynia zamieniona została na kościół rzymskokatolicki, ale od I połowy lat 50-tych XX wieku pozostawała opuszczona przez blisko 40 lat. W wyniku konserwacji i oddania świątyni grekokatolikom, została ona ponownie poświęcona i umieszczono w niej kopię cudownej ikony Matki Boskiej, która znajdywała się tu od ok. XVII w
Cerkiew dzięki swej unikalnej formie i położeniu na wzgórzu wśród starych krzyży sprawia malownicze wrażenie.
Cerkiew w Korczminie
Śliczna, unikalna cerkiewka cała kryta gontem
>
Potem opuściliśmy tereny lubueszczyzny, aby wjechać na Ziemię Przemyską.
c.d. - zabytki Ziemi Przemyskiej
Powrót do strony o Ziemi Hrubieszowskiej i Przemyskiej
Powrót do strony głównej o podróżach