Następny dzień spędziliśmy na spotkaniu z kulturą wyższej klasy.
Przed południem - kilka godzin w Luwrze, które i tak pozwoliły nam na pobieżne zapoznanie się z najsłynniejszymi tutejszymi dziełami sztuki. Budynki Luwru zajmują ogromny obszar a i tak większość dzieł schowanych jest w magazynach. Aby zwiększyć powierzchnię wystawową, zdecydowano w XX w. zbudować centrum obsługi turystów pod dziedzińcem kompleksu, którego początki, jako renesansowej rezydencji królewskiej Franciszka I, sięgają XV w. a kolejni królowie dobudowywali boczne skrzydła. Jeszcze wcześniej stała tu dwunastowieczna twierdza z wieżami i mostem zwodzonym, których fragmenty oglądać można w podziemiach Luwru. Kolejne skrzydła kompleksu, mimo tego, że wybudowane zostały w różnych okresach i stylach, tworzą harmonijną całość.
Boczne skrzydło Luwru
Środek kompleksu - skrzydło Sully`ego
Byłam w Luwrze ;)
Najstarsze jest skrzydło Sully`ego, pod którego bramą przechodzi się na wewnętrzny dziedziniec pałacu, gdzie dawniej mieściła się forteca.
Fasada skrzydła Sully`ego
Te mury są częścią dawnej fortecy
Wewnętrzny dziedziniec
Drugi, wielki dziedziniec, otwarty od strony zachodniej, kończy się mały Łukiem Triumfalnym, wzniesionym dla uczczenia zwycięstw Napoleona w 1805 r. i będącym zwieńczeniem reprezentacyjnej arterii poprowadzonej od Placu de Gaullea z dużym Łukiem Triumfalnym przez Pola Elizejskie i Plac Concorde do Luwru.
Obecne wejście do muzeum poprowadzono prosto z dziedzińca do podziemi przez szklaną piramidę, która, nie zasłaniając pałacu, doświetla podziemne wejście, szatnie i sklepy centrum obsługi turystów. Jest to rzeczywiście świetne rozwiązanie, razem z fontannami dodające też wdzięku przetłaczającemu swym ogromem dziedzińcowi.
A jak ciekawie wygląda fasada pałacu, widziana poprzez piramidę z wnętrza holu wejściowego
Druga, mniejsza, wewnętrzna piramida doświetla inną część podziemi. Również - bardzo ciekawa konstrukcja!
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od najstarszego skrzydła pałacowego Sully`ego, gdzie znajduje się bezcenna kolekcja rzeźby antycznej, wśród nich Artemida, Hermafrodyta i słynna marmurowa piękność - grecka Wenus z Milo z II w. p.n.e.
Kolekcja rzeźby antycznej w skrzydle Sully`ego
Hermafrodyta (czyli obojniak)
z lewej - satyr; w środku - Artemida (bogini łowów); z prawej - Wenes z Milo (bogini piękna)
Część dzieł eksponowana jest w sali z kariatydami, wykonanymi w XVI w. jako podpory górnej galerii.
Przechodząc przez kolejne, historyczne sale można podziwiać też ich wystrój, szczególnie stiuki i plafony na sufitach.
Luwr dzisiaj jest muzeum, ale dawniej był pałacem królewskim, co widać szczególnie po malowidłach i stiukach sufitowych
Drugą, po Wenus z Milo, najsłynniejszą antyczną „rezydentką” Luwru jest Nike z Samotraki. Wyeksponowano ją bardzo pięknie na galerii wielkiej, marmurowej klatki schodowej. W osobnej gablocie umieszczono rękę, którą odkopano niedaleko miejsca znalezienia całego posągu, więc prawdopodobnie należała do Nike. Bogini Zwycięstwa, mimo, że utraciła głowę i ręce, po dziś dzień unosi sugestywnie skrzydła w geście triumfu...
Pozostałe sale ze zbiorami sztuki starożytnej mijaliśmy bardzo szybko, pędząc za przewodnikiem. W biegu zdołałam dojrzeć eksponaty rzeźby starożytnego Rzymu, stelle z terenów Mezopotamii, terakotowe naczynia i ozdoby z okresu mykeńskiego, atrakcyjnego ceramicznego lwa z Suse z XIV w p.n.e., egipskie płaskorzeźby i inne ciekawe dzieła.
Rzeźby starożytnego Rzymu
Terakotowe wyroby mykeńskie
Mezopotamskie stelle i egipskie tablice
Lew z Suse
Zatrzymaliśmy się na dłużej dopiero w dziale ze sztuką asyryjską. Pięknie zachowane płaskorzeźby przedstawiają tak charakterystyczne dla Asyryjczyków postacie ludzkie z kręconymi brodami i włosami.
Płaskorzeźby asyryjskie
Wielkie wrażenie robi rekonstrukcja fragmentu pałacu Sargona II z VIII w p.n.e. Na jednym z reliefów wyrzeźbiono króla Sargona z dostojnikiem. Portale bramy strzeżone są przez potężne postacie lamassów, czyli skrzydlatych byków z ludzkimi, brodatymi twarzami i rogami ozdobionymi tiarami. Są naprawdę kapitalne!
Lamassy
Lamass i król Sargon z dostojnikiem
Asyryjska brama
Ciekawym przykładem sztuki perskiej są reliefy z glazurowanych cegieł, ukazujące łuczników z królewskiej gwardii z V w p.n.e.
A jednym z najcenniejszych zabytków jest kodeks Hammurabiego, babilońskiego króla, wyryty na bazaltowej stelli z 1700 r p.n.e. – jeden z najstarszych znanych ale i aktów prawnych.
Dużo czasu spędziliśmy za to w galerii malarstwa, gdzie wystawione są europejskie dzieła z okresu od XV do połowy XIX wieku, na czele z Moną Lisą Leonardo da Vinci. Niestety, jest ona tak zabezpieczona – utrzymującym od niej dystans sznurem i szklaną szybą – że trudno jej się dobrze przyjrzeć, nie mówiąc o zrobieniu zdjęcia...
Inne obrazy daje się już na szczęście obejrzeć bez przeszkód.
Największe wrażenie zrobiły na mnie dzieła mistrzów włoskich;
zarówno renesansowe z XV wieku, jak:
realistyczne, olbrzymie Wesele w Kanie Galilejskiej...
tajemnicza, kontrowersyjna interpretacyjnie Madonna w grocie Leonardo da Vinci
spokojni, kontemplacyjni Dziewica z Dzieciątkiem i św. Piotrem i Sebastianem Giovanniego Belliniego (Wenecja)
surowy, również wenecki Św. Jakub Carla Crivelliego
ciepły w swej wymowie, florencki Starzec z chłopcem Domenico Ghirlandaio
i inne;
jak też charakterystyczne w swej formie i kolorycie średniowieczne malowidła z XIII w:
Dziewica z Dzieciątkiem w majestacie w otoczeniu sześciu aniołów Cenni di Pepe zwanego Cimabue
3004
Św. Franciszek z Asyżu otrzymujący stygmaty Giotto di Bondone
Ukoronowanie Dziewicy Guido di Pietro zwanego Fra Angelico
Wśród nich sfotografowałam tylko jeden obraz francuskiego malarza z XIX w Jeana Ingresa - Wielka Odaliska
Wędrując między salami wystawowymi dotarliśmy do prywatnych apartamentów Napoleona III, przypominających nam, że Luwr był niegdyś pałacem królewskim, zanim zamienił się w muzeum.
Sala, gdzie oczekiwano na audiencję u cesarza
 
Wkrótce też doszliśmy do Galerii Apolla, gdzie - wśród bujnego, barokowego wystroju, szamerowanych złotem portretów francuskich królów i innych ważnych osobistości oraz ściennych malowideł i stiukowych rzeźb - wystawione są gabloty z pamiątkami pozostawionymi przez królewskich mieszkańców Luwru, w tym szkłem i zastawami stołowymi.
Malowane drzwi i portrety królewskie
Dawne wewnętrzne dziedzińce skrzydła Richelieu zostały zakryte szklanym dachem, co pozwoliło wykorzystać je jako dodatkową przestrzeń do ekspozycji dużych form rzeźbiarskich.
Dziedziniec skrzydła Richelieu z rzeźbami
Dziedziniec Court Puget zawiera piękne dzieła francuskich dziewiętnastowiecznych rzeźbiarzy, jak ..
Maratończyk ogłaszający zwycięstwo Jeana Cortota
Herkules zabijający węża Fransoise Bosio
Philopoemen Pierre`a Dawida
Następne patio Court de Marly wspaniale eksponuje bardzo ekspresyjne, osiemnastowieczne rzeźby marmurowych Koni z Marly Guillaume Coustou
Stąd blisko już do wyjścia do centrum turystycznego i stamtąd schodami pod szklaną piramidą na zewnątrz muzeum... A tyle jeszcze zostało do obejrzenia...
Powrót do strony o Paryżu
Powrót do strony głównej o podróżach