logo

2010 - Maroko

Dzień 6 - kazby Taourirt i Ait Benhaddou

Rano, gdy jeszcze nie było wielkiego upału, udaliśmy się do pobliskiej kazby Taourirt, będącej w XIX wieku potężną fortecą zamieszkiwaną przez cały garnizon, osłaniający karawany, wędrujące doliną rzeki Draa. Różowe mury obronne z wplecionymi w nie wieżami chronią wysoki pałac paszów, poprzecinany okienkami, wykuszami i ozdobiony typowymi berberyjskimi wzorami, wyżłobionymi w glinianej fasadzie..

Kazba w Quarzazat
Kazba w Quarzazat

kazba Taourirt      Maroko - kazba Taourirt

Quarzazat - kazba Taourirt
Kazba Taourirt

Kazba należała do wspomnianego już rodu zdrajców Glawich i do czasów obecnych ostała się w doskonałym stanie tylko ze względu na roztoczony nad nią parasol ochrony UNESCO – po ich siedzibie rodowej, mieszącej się w Atlasie Wysokim, nie pozostał ślad. Ród, nie mający wcale szlachetnych korzeni, urósł na znaczeniu i bogactwie, udzielając pomocy sułtanowi. Panowie Atlasy Wysokiego pobudowali potem liczne kazby i tym samym kontrolowali duże tereny a w 1932 roku zdradzili Francuzom sposób opanowania sąsiedniej siedziby konkurencyjnego rodu Haddou. Nic dziwnego, że Berberowie ich nie lubią...

Quarzazat - kazba Glawich

foto - kazba w MAroku      foto - Kazba Glawich w Quarzazat
Kazba Glawich

W fortecy Taourirt pasza bywał tylko czasowo, co nie przeszkadzało, aby miał tu duży harem.
Do wielkiej kazby wchodzi się przez bramę, która była pod nieustanną obserwacją zarówno straży garnizonowej, jak i samego paszy – na tę bramę wychodziło okno w jego pokoju i balkon, z którego witał wojsko lub gości, gdy uznał, że są tego godni.

brama do kazby    okno paszy    foto - okno
Brama i okno paszy

balkon paszy      nasi przewodnicy
Balkon, z którego pasza dokonywał przegladu garnizonu

Główna część glinianej kazby, stanowiąca siedzibę pana, posiadała na parterze łaźnie, czyli hamam – goście musieli z niej skorzystać, co witali pewnie z dużą przyjemnością, będąc po długiej podróży ale jednocześnie pozbawiani byli broni. Pierwsze piętro stanowiło strażnicę. System niskich korytarzy i salek, gdzie czuwali przy oknach wartownicy sprawdzał się doskonale, dzięki komunikacji i wentylacji przy pomocy umieszczonych na środku studni. Chociaż my uznaliśmy, że jak dla nas, dawny system wentylacji nie jest wystarczający – w powietrzu pod niskimi stropami, uplecionymi z konarów tamaryszka, unosił się pył wysuszonej i pokruszonej gliny i słomy, które są głównym budulcem ścian.

berberyjskie wzory    foto - przewodnik wycieczki    widok przez okno
Te małe otwory to okienka strażników; a w środku szyb wentylacyjny

Strop z tamaryszku      wycieczka do kazby
Strop z tamaryszku

Drugie piętro – pomieszczenia paszy - są już wysokie i ozdobne. Stropy wykończone rzeźbionym na modłę arabską i malowanym drewnem cedrowym, ściany – malowanymi stiukami. Sprawia to odpowiednie wrażenie bogactwa właścicieli. Główne pomieszczenie jest przestronne i wreszcie należycie przewiewne – zapewniają to 3 okna zwrócone na 3 strony świata: rzekę Draa, nad którą wędrowały karawany, medinę i bramę wejściową do fortecy.

kazba Glawich - malowany strop      arabskie zdobnictwo

malowany sufit          kazba Taourirt - sufit
Malowany sufit z cedrowego drewna

foto malowidła na suficie      sufit w pokoju paszy

Okno paszy      widoki na dolinę Draa     forteca w Quarzazat
Okno paszy i widoki na dolinę Draa i fortecę

Sala reprezentacyjna    fotogafowanie   Sala reprezentacyjna w kazbie Taourirt
Sala reprezentacyjna

okno na świat      foto - okno

Ostatnie piętro to harem - kilka pomieszczeń mieszkalnych, w tym jedno z dużymi, okratowanymi oknami, wychodzącymi na świat i ścianami wyłożonymi kafelkami. Jak mogło tu spędzać całe życie kilkadziesiąt kobiet, pozostaje dla mnie ciągle zagadką...

w haremie    zza krat    ja w haremie
I jak tu wytrzymać całe życie?

kazba Taourirt - arbeska      mozaiki w kazbie Glawich

ja na balonie      foto - Staś

Maroko - Quarzazat

Opuszczajac Quarzazat i jadąc dalej drogą 1000 kazb wzdłuż rzeki Draa, dotarliśmy do najbardziej „filmowej” z nich. Kazba Ait Benhaddou to najsłynniejsza forteca Maroka (wpisana na listę UNESCO), będąca maleńkim ufortyfikowanym miasteczkiem położonym na zboczu góry. Pochodzi z XVI wieku i należała do rodu Haddou, przeciwników Glawich.

Dolina Draa
Dolina Draa

Kazba Ait Benhaddou
Kazba Ait Benhaddou

Najlepszy widok na Ait Benhaddou roztacza się od strony rzeki: brunatne mury kazby i jej wież, nieco jaśniejsze domy ksaru wspinającego się na nagie wzgórze z murami obronnymi i agadirem (spichlerzem) na szczycie.

Maroko - kazba Ait Benhaddou
Kazba Ait Benhaddou

Kazba i agadir      foto - kazba w Maroku
Na górze agadir, niżej mury kazby z bramą

Kazba i ksar
Kazba i ksar

fotografia - ksar i agadir
Ksar i agadir

Z szosy zeszliśmy w dół i przekraczając suche, kamieniste koryto rzeki a później bramę wjazdową, zagłębiliśmy się w labirynt uliczek i schodów, które poprowadziły nas na szczyt wzgórza. A cały czas towarzyszył nam przemiły pies, który najpierw chłodził się w strumyku a potem poleciał z nami na wzgórze, mimo wielkiego upału. Ze szczytu mogliśmy podziwiać panoramę kazby i ksaru, suchej rzeki i okolicznych, spektakularnych pagórków obrzeża pasma Rift.

widok znad rzeki
Widok na kazbę i koryto rzeki

Wejście do kazby Ait Benhaddou
Wejście do kazby

W  ksarze      zdjęcie ksaru

zdjęcie kazby      wycieczka do ksaru

Pies strażnik kazby     foto miłego psa
Psi strażnik kazby

Widok z kazby Ait Benhaddou

gliniane monumenty      foto - berberyjskie budynki

Widok na góry Rift

Ait Benhaddou to miejsce, gdzie kręcono sceny do takich hollywoodzkich hitów jak „Gladiator” czy „Klejnot Nilu”. W ksarze mieszkają jeszcze nieliczne rodziny, których członkowie lub inwentarz uczestniczyli w zdjęciach filmowych w charakterze statystów. Bardzo są w tego dumni i zapraszają do swoich domów, aby pochwalić się dokumentującymi to fotografiami lub portretami znanych aktorów, nierzadko uświetnionych autografami. Bardzo jest to miłe i szkoda mi było, że pędziliśmy wąskimi uliczkami kazby za przewodnikiem, nie mogąc zatrzymać się nigdzie na dłużej. Na chwilę dałam się wciągnąć jednemu z mieszkańców do jego domu, prowadzona przez ciemne korytarze sieni i schody, aby podziwiać zdjęcia filmowe i sprzęty, które w jakimś filmie „zagrały”, ale zaraz musiałam się sumitować, że jestem z grupą, która mi właśnie ucieka. Do innego sklepiku zajrzałam, nakłoniona przez właściciela i jego kota – Berber był bardzo miłym człowiekiem, gdyż słysząc, że głównie zachwycam się jego zwierzątkiem, zaraz zawołał inne – kryły się gdzieś między rupieciami ciasnego i ciemnego sklepiku. Wyglądały na bardzo szczęśliwe i posiadały nawet własne imiona – więc choćby ze względu na pokrewieństwo duchowe z ich właścicielem z chęcią bym coś u niego kupiła, ale niestety posiadał tylko srebrną biżuterię, której miałam już wystarczającą ilość :)

Plener filmowy
Spektakularna skała i brama wybudowana do potrzeb planu filmowego

Wycieczka do słynnego ksaru     W  ksarze      berberyjski dom

Prywatne muzeum
Prywatne muzeum filmowych pamiątek

berberyjski kot      kot szczęśliwy
Berberyjskie szczęśliwe koty, które miały imiona

W drodze powrotnej z góry wstąpiliśmy do jednego z domostw na herbatę, serwowaną na sposób marokański. W domu tym gościły nas owce, które podobno "grały" w "Gladiatorze" oraz kobieta, będąca podobno "czarodziejką" :)

Maroko - Salon w ksarze
Salon w ksarze

Ait Benhaddou - nalewanie herbaty      Nasza gospodyni
Czas picia herbaty

Staś czeka na  herbatę               Owce filmowe
Staś czeka na herbatę a owce kontemplują ulotność sławy w filmowym świecie

Ait Benhaddou - plener filmowy
Naturalny plener filmowy

Ja na tle kazby      Czas na colę
Po wypiciu gorącej herbaty przyszedł czas na zimną colę

foto - kombajn
U nas były kombajny Bizon a tu jest Istanbul :)

góry
Dzień VI - c.d. Droga przez góry Atlasu




Powrót do strony głównej o Maroku

Powrót do strony głównej o podróżach

Copyright © ASkonieczna        Kontakt: ask@przez-pryzmat-lat.pl

148187